Zmiany w ZUK
Zmiany w zatrudnieniu dotyczyć będą pracowników biurowych i księgowości. Obsługą zajmą się służby już zatrudnione w Urzędzie. Zlikwidować chcę też praktykę pracy wielu członków rodziny co niestety miało miejsce. Generalnie ma być sprawniej i wydajniej. Prawie wszyscy maja wyrobione zdanie o pracy ZUK, więc ten aspekt pominę. Niemal codziennie otrzymuję sygnały, że coś nie funkcjonuje, że ktoś czeka na oczyszczenie szamba trzy miesiące, że wywozimy kilka miesięcy beczkowozem ścieki z oczyszczalni w Olganowie, że ogrodzenie które uszkodziliśmy w Czerniewicach naprawiamy dwa lata, że pracownicy leżą w rowie a nie pracują, że pozbierane śmieci stoją w workach kilka tygodni, itd., itd. Będą też jedni i ci sami inkasenci od wszystkich należności, nie, że dziś kto inny zbiera za wodę, kto inny za śmieci. Szkoda pieniędzy. Oczywiście, że nie wszystko jest źle, ale czasami łyżka dziegciu popsuje smak całej beczki.
Celem zmian jest także to, że ZUK nie może być beneficjentem środków unijnych ani środków urzędu pracy. Umyka nam wiele pieniędzy. Chcemy np. kupić kosiarkę do rowów z wysięgnikiem. Po zmianach będziemy mogli otrzymać dofinansowanie ponad 20 tys. zł. ZUK utrzymywał się praktycznie ze zleceń z Urzędu a w tym roku liczba zleceń będzie dużo mniejsza z uwagi na brak Śródków unijnych - skąd na wypłaty?
Warianty do wyboru były dwa. Albo ZUK jako Spółka. Tak zrobiło Baruchowo albo w struktury Urzędu tak zrobiła gmina Włocławek. Obecna forma działania ulega jako nieefektywna zmianom praktycznie we wszystkich gminach. Z organizacji Spółki na razie zrezygnowaliśmy bo nasz ZUK jeszcze jest za słaby, aby dać sobie radę na wolnym rynku, ponadto sądzę ,że mieszkańcy źle by ocenili prywatyzację firmy.
Roman Nowakowski – Wójt Gminy